Hej, dzisiaj miałam Wam opisać kolejny film ( a w sumię, wczoraj, bo właśnie wtedy ogładałam ten film, ale skończył się dość późno, prawie o północy, więc ten... ), ale naprawde nie mam czasu, bo ten film musi być ładnie opisany, to cudowne dzieło zasługuje na godne przedstawienie... Tak, ale nic więcej nie mówie. Jutro będzie o filmie i wiem, że posty teraz są wstawiane tak w kratke, jednak nie mając bloggera na telefonie nie mogę się ze wszystkim wyrobić. Normalnie to siadałam sobie, telefon w dłoń i post gotowy. Teraz pisze z komputera i w ogóle nie jestem przyzwyczajona do tego żeby pisać nie z tel. Zdarzały się okresy, że przez tydzień nie używałam komputera. Przepraszam za te niedogodnienia XD chyba tak to się pisze, czy nie? Nie wiem. W każdym razie, życze Wam miłego wiezoru :) G.M.