Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2015

Zbliża się lato... czas walczyć!

Byłam dzisiaj u ortodonty. Musze nosić taką gumkę przez, którą boli mnie ząb :(. Pocieszam się myslą, że tylko raz będe musiała przez to przechodzić ( o ile wszystko dobrze pójdzie :') ), a potem tylko proste, idealne zęby :D. Haha, tak się śmieje. Ostatnio mam bardzo dobry humor, mimo, że teraz muszę bardzo sie starać i uczyć do szoły. To chyba przez to, że zbliżają się wakacje! Jej! Słońce, ciepełko, rolki, rower. Jednak zbliżające się lato ma swoje minusy. Ludzie, zwabieni dobrą pogodą, wypełzają na z domów. Tłumy rowerzystów, biegaczy, psów na smyczy. W sumie fajnie, ale da mnie szkoła jeszcze trwa i to jest najgorszy okres: walka o oceny. Mam szanse na świadectwo z paskiem, ale muszę się bardzo postarač. Przesłajcie pozytywną energie, żebym miała siłę walczyć ( :') ) Branoc G.M.

Japonia. Życiowa mądrość.

Ładna pogoda była. Z 25 stopni :). Cały czas byłam na dworze. Fajnie, w końcu się ciepło zrobiło :]. Jak wróciłam to naszła mnie ochota na robienie zadań. Zrobiłam cały dział powtórkowy z biologii, bo przewiduje, że przed sprawdzianem nie będzie mi się chciało uzupełniać XD. Ja+ szkoła= dziwne nic. Takie równanie wbrew pozorom jest poprawne ( wiem bo dzisiaj długo uczyłam się matmy :D). Naprawde... Ja nie mam nic do szkoły. Lubie się uczyć... Ale nie lubie nauczycieli i uczniów. To troche komplikuje sprawe mojego poglądu szkoły :l. Cóż, do wakacji zostało troche czasu, więc trzeba troche podgonić z ocenami. I ogólnie przyjełam mantrę Japońską ( G.M. :)

Placki!

Nieeeeeeee...! Jutro trzeba iść do szkoły! :( A tak mi się dobrze nic nie robi... :D Dzisiaj kończyłam projekt do szkoły, to poprostu dzieło sztuki! I dzisiaj rano zrobiłam bananowe placuszki amerykańskie z przepisu Bethany Moty. Wyszły całkiem dobre, ale wyglądały troszeczke inaczej niż na jej filmiku XD. Śmiesznie było, bo uznałam, że w życiu przed szkołą nie zrobiłabym ich ( zabrało mi to ok 30 min + przygotowanie ciasta). Lubie sobie oglądać filmiki na yt ;). G.M.

Moja prasa. Wolne!

Zaczęłam pisać dłuższy post i jakoś nie moge go skończyć. Dzisiaj miałam wolne od szkoły! Najbliższe dwa dni też! ^-^ Jak fajnie! Lubie leżeć plackiem i nic nie robić. Ale jeszcze muszę skończyć projekt do szkoły ( ten co każdy musi zrobic by skonczyć gimnazjum ), bardzo mi się nie chcę. Dzisiaj odgrzebałam z mojej szuflady "moją" gazete. Jest ona w fornacie zeszytu ze zwykłych kartek zszytych nicią. Kiedyś lubiałam czytać takie gazety jak Bravo itd., więc wpadłam na pomysł żeby zrobić własną. A dziś z nudów robiłam ją dalej. Jak skończe to wrzuce zdjęcia :). Kończymy bo nie mam o czym pisać. Branoc G.M.

Wreszcie mi się coś udało :')

Powroty do szkoły są takie smutne. Śmieje się, że mam rozdwojenie jaźni XD w szkole smutna, cicha, nieśmiała, idealnie grzeczna a w domu wredna, głośna, roześmiana i wyspana... :'). Przynajmniej dzisiaj coś mi wyszło. Wykonałam epickie odbicie na w-fie, które wymagało rzucenia się na glebe, więc te oklaski były zasłużone ( u nas często klaszczą gdy są śmieszne albo wyjątkowe odbicia ) a później ( na drugim w-fie) wyszedł mi bardzo ładny dwutakt w koszykówce ( biegnie się kozłując piłką, gdy jest się pod koszem skacze się dwa raz jak jelonek i wrzuca się piłke do kosza- tłuacze jakby ktoś nie wiedział XD. Strasznie się śmialiśmy z koleżankami z tego jelonka :'). Oprócz tego do późna robiłam ( poprawiałam) plakat na geografie o Indiach... I wyszedł całkiem nieźle. Jutro ciężki dzień, wtorek, masakra... :( trzeba się wyspać. :) G.M.

Wesołych świąt i szkoła

Hejo! Wesołych świąt Wielkanocnych! Wiem troche spóźnione, ale jakoś nie mogłam się zmobilizować do napisania posta... :l W każdym razie jak tam powrót do szkoły? U mnie okropnie, jakimś cudem w pierwszy dzień po Świętach nie było kartkówek. Ale pani już się przymierzała... Nauczyciele- nie ludzie ( przynajmnjej w moim przypadku :'D). Jutro jadę na zawody brata, sam nie pojedzie, musi mieć widownie... Ale przynajmniej gdzieś jedziemy :). Jakoś nudno w szkole, w domu nic się nie dzieje! Czemu?! CZEMU?! Dobranoc. G.M. Jestem załamana... :l

Zdjęcia, wiosna i słońce... i śnieg?

Obraz
Dzisiaj jest Wielki Piątek... I przypomniałam sobie co miałam wczoraj napisać. Tak się śmiesznie złożyło, że 10 rocznica śmierci Jana Pawła II przypadła w Wielki Czwartek i do tego gdy wychodziłam z kościoła zaczął padać śnieg! Ja bardzo lubię Święta Wielkanocne ( lubię wszystkie święta kiedy nie trzeba chodzić do szkoły XD) W każdym razie obiecałam dodać zdjęcia więc proszę: Zrobiłam je wczoraj. Pięknie słoneczko świeciło i w ogóle ładna pogoda. Wiosna! Mam nadzieję, że zdjęcia się podobają, a ja idę spać. Papapapapaa G.M.

Nuda, krótko, zwięźle.

Długo nie pisałam, ale nie było o czym... Nuda. W piątek, poniedziałe i wtorek miałam rekolekcje. W środe do szkoły. A dzisiaj Wielki Czwartek ( czwartek powinno siě pisać z dużej litery? xD ). W każdym razie nic ciekawego nie było :(. Jutro dodam zdjęcia, a dzisiaj krótki post. Papapa :) G.M.