Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2015

Nocny post!

Jest prawie 23 w nocy... Okej! To zaczynamy pisać posta! Haha! Dzisiaj było fajnie byłam na filmie w kinie ze szkoły. I miałam tylko 3 lekcje! Jupi! Jutro konkurs w szkole. Ja właściwie nie musze się uczyć, poneważ tylko rysuje, więc jest ok. Nie musze się tak stresować. Poza tym bardzo mi włosy wypadają i boje się, że zaniedługo będe łysa :/ Musze wykombinować co z nimi zrobić, bo włosy to chyba jedyna ładna rzecz we mnie XD. I jest bardzo dużo nauki. Teraz to prawie codziennie coś jest. Masakra :(. Po szkole rzucam się na kanape i oglądam seriale kryminalne. Taki mój dzień... No, ale cóż... Ok, teraz to naprawde chce mi się spać... :) Dobranoc G.M.

Slodkie dzieciństwo...

Dzisiaj był fajny dzień. Były imieniny wójka i razem z kuzynkami gadałyśmy o ròżnych rzeczach. Puszczałyśmy " piosenki z dziecinstwa", czyli High School Musical, Hannah Montana, Camp Rock itp. XD. Wspominałyśmy jak bardzo lubiałyśmy te filmy... To troszke było przerażajace, że tak sobie słuchałyśmy tych utworów i odkrywałyśmy, że znamy słowa czy pamiętamy tytuły odcinków, w których leciała dana piosenka. Pamiętam, że kiedyś naszła mnie taka ochota na obejrzenie serialu Hannah Montana. Obejrzałam cały pierwszy sezon :'D. Przypomniałam sobie dlaczego lubiłam ten serial. Zwykła dziewczyna, która jest sławna. Wszystkie dziewczyny o tym marzyły. I czasami był całkiem śmieszny :D. Mineło tak dużo czasu, warto czasem wrócić do przeszłości... ale tylko tej dobrej :) I na koniec... " You get to beeeeeeeeest of both worlds..." :D G.M.

Dziękuję...: 100 post!- cz. 1

Obraz
Hej. W końcu dodam te podziękowania za 1000 wyświetleń. No i stuknął mi 100 post :). Chciałam wam dodać takie śliczne zdjęcia, które przerobiłam na telefonie, ale jak to zawsze u mnie bywa nie da się ich ściągnąć na komputer. Nie mam pojęcia dlaczego :(. Został tylko jeden... więc nareszcie trochę magii na moim blogu. Mam nadzieje, że uda mi się odzyskać zdjęcia dlatego jest to część 1 tego posta ;). Bardzo dziękuje za 1000 wyświetleń na blogu. Gdy stworzyłam tego bloga nie spodziewałam się, że ktoś w ogóle zechce to czytać... :'D. Niemniej dziękuje i jestem naprawdę szczęśliwa :*. Byliście ze mną we wszystkich wydarzeniach jakich przeżywałam od 20 września 2014... Już tak długo jestem na blogerze. Prawie 7 miesięcy. Bardzo szybko ten czas minął. Mam nadzieję, że dalej będziecie czytać te moje wypociny. Bardzo dziękuje... G.M.

Dziś, jutro, na zawsze...

Dzisiaj był bardzo nie miły dzień :( dla mnie. Chyba... Kurcze to dziwne! Biore tabletki uspokajające i nie wiem czy ten dzień był głupi czy nie. Mam cały czas taki wesoły nastrój... na zewnątrz, a w środku grób. Smutne. Na to 100 postów postaram się zrobić jakieś ładne zdjęcia. Muszę wyjść z domu. Nie chciałam was zanudzić kolejną paplaniną o tym, że nie mam czasu, bo to już wiecie. Jednak musze się wygadać. Pani od polskiego ciągle na mnie wrzeszczy. Prowadze wojne z dziewczynami z mojej klasy. Może jednak to bardziej cicha wojna i w sumie dość śmieszna, ale nie ważne. Tak ja nie moge mieć całego posta depresyjnego :p, śmieszny akcent musi być. Śnił mj się dziwny sen. Byłam ze pewną znaną youtuberką w moim pokoju. Nagrywałyśmy filmik i ona zeżarła mi żelki i byłam strasznie wściekła na nią, bo to były żelki z Usa czy z Kanady XD. No to takim dziwnym elementem zakończymy post. Branoc G.M.

Poważnie, dziwnie... :(

Znowu długa nieobecność... To jest okropne. Przez pięć dni jest szkoła i nie ma czasu, a dwa dni odpoczywa się i nawet wtedy nie ma wolnej chwili. Muszę uprzdzić, że posty, szczególnie teraż będą pojawiać się rzadziej. Przepraszam, ale nie wyrabiam :(. I jeszcze jedna informacja. Rzecz, która miała pojawić się na 1000 wyświetleń została przesunięta na 100 postów. Nie nie zapomniałam o niej. Będzie, ale teraz kończy się weekend i zaczyna się szkoła i ogólnie masakra... Dzisiaj była bardzo ładna pogoda. Prawie cały dzień byłam na dworze :) i super było, ale teraz dobranoc... Tak smutno, więc pomyślcie o małych kotkach... G.M.

Marcowa pogoda...

Dzisiaj była bardzo dziwna pogoda. Gdy wychodziłam do szkoły było zimno ( -1 na termometrze! ) ale nie padało. Nagle gdy siedziałam na drugiej lekcji zaczął sypać śnieg (!) tak bardzo padał, że nie było nic widać za oknem! A tu z nienacka STOP i wyszło słońce. Jednak pogodzie się odwiciało i zaczął lać deszcz. Nic w tym dziwnego gdyby nie to, że po tym deszczu był grad... I to wszystko w ciągu 7 lekcji. Śmiesznie, ale w koñcu powiedzonko " w marcu jak w garncu" nabrało sensu... Je tu se pisze o pogodzie a są o wiele ciekawsze tematy. Jednak ja mam nudne žycie. To smutne... Ale wy się nie smutajcie! To rozkaz :). Mi/ego wieczorka G.M.

Dzięks za 1000... Jestem wampirem...

Wczoraj nie napisałam, bo bardzo się wstydze za to, że nie mam przygotowanej tej niespodzianki na 1000 wyświetleń. Kurcze A taka fajna ta niespodzianka l:(. Gupiam :'D. Nie no obiecuje, że się poprawię i zrobie to zanim stuknie 1100 :). Ale ja tak bardzo się ciesze, że chcecie czytać mojego bloga. I wiem, że już nie jest do końca opowiadaniem o moim życiu, ale moje życie jest nudne... :(, tlpostaram się poprawić żeby znowu można było się śmiać ze mnie... XD. I bardzo, bardzo dziękuje raz jeszcze i możecie mojego bloga obserwiwać, by być na bieżąco i wiedzić czy dodałam nowego posta i w ogóle... Papapa, dobranoc ( tak jak zwykle post o 22, jestem wampirem :[ ) G.M.